Ukazała się długo oczekiwana książka Krzysztofa Witulskiego.
Jaka
jest? Monumentalna! Wspaniale wydana. Ogromna. Krzysztof wyznaczył nowy
standard jeśli chodzi o wydawanie takich pozycji. Za setki godzin i
ogrom włożonej pracy, za okazaną życzliwość i „nasze” karty – serdecznie
dziękujemy, i będziemy dziękować później… No Panowie i Panie – do
lektury!
